Chcesz założyć firmę? A lepszego pomysłu nie masz?

Comments 0
5 maja 2014, Comments 0
Uruchomienie firmy to nie zawsze dobry pomysł.

Uruchomienie firmy to nie zawsze dobry pomysł.

 

A więc chcesz założyć firmę?

A po co?

Nie jest Ci dobrze tak jak jest? Pracujesz sobie 8 godzin, po wyjściu z pracy nic Cię nie interesuje, co miesiąc na konto wpływa wypłata, nie płacisz za komórkę, laptopa, samochód służbowy… A że szef czasem krzywym okiem spojrzy lub wypłata mogłaby być większa – no cóż, nie można mieć wszystkiego.

Naprawdę chcesz się pakować w bezsenne noce, wzięcie odpowiedzialności nie tylko za siebie, ale też za pracowników, odpowiadanie całym majątkiem przed Urzędem Skarbowym, nadstawianie karku przed ZUS i innymi instytucjami państwowymi? Naprawdę?

A może ktoś Ci roztoczył wizję, że etat jest zły, a posiadanie firmy to same plusy i od startu biznesu to tylko liczysz pieniądze, które spadają z nieba? No cóż, prawda jest trochę mniej kolorowa.

A może chcesz osiągnąć upragnioną wolność finansową i wybierasz biznes, bo ktoś Ci powiedział, że na etacie nigdy tego nie osiągniesz?

No cóż, to akurat prawda. Prawie. Prawie, bo jest szansa, żeby również pracując na etacie stać się niezależnym finansowo. Po prostu trzeba wystarczająca dużo zarabiać, a zarobione pieniądze oszczędzać i inwestować. Jednak duże zarobki i to zarobki bez limitu łatwiej osiągnąć prowadząc własną firmę. Takie są fakty (raport Diagnoza społeczna 2013 – www.diagnoza.com)

Wiem, że to bardzo niemarketingowo pisać, że nie wszystko jest łatwe, piękne i przyjemne, a droga przedsiębiorcy czasem najeżona jest przeszkodami, ale taka jest prawda.

Czy więc chcę Cię zniechęcić do założenia firmy? Ależ skąd, wprost przeciwnie, jestem wielkim entuzjastą przedsiębiorczości i działania w biznesie. Dla mnie jest to najlepsza możliwa droga życiowa i nie wyobrażam sobie siebie na etacie. Jednak kluczowe są tutaj dwa słowa „dla mnie”.

Jestem świadomy, że nie jest to droga dla każdego, ba, jest to droga zdecydowanej mniejszości osób. Więc przed założeniem jakiejkolwiek firmy dobrze się zastanów, czy Twoje wartości życiowe idą w zgodzie z tymi, które są konieczne do odniesienia sukcesu w biznesie.

Jeśli na jednym z pierwszych miejsc w swojej hierarchii wartości stawiasz wolność, a gdzieś obok pojawia się pokonywanie nowych wyzwań, dążenie do bycia coraz lepszym, to prowadzenie firmy prawdopodobnie będzie dla Ciebie świetną przygodą.

Natomiast gdy najbardziej sobie cenisz bezpieczeństwo i stabilizację, to nie rób sobie krzywdy na własną prośbę i nie wchodź w żaden biznes. A jeśli już musisz, to przynajmniej zacznij na małą skalę. Nie rzucaj się na głęboką wodę, z uśmiechem na twarzy wręczając szefowi wypowiedzenie.

Najpierw sprawdź jak się będziesz czuł w takiej sytuacji, zobacz jakie są realia, poczuj smak życia przedsiębiorcy. Śmiem twierdzić, że to nie będzie Twoje naturalne środowisko. A lepiej być szczęśliwym etatowcem niż zestresowanym biznesmenem.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Polecana książka

    • książka Mistrz życia (Wersja drukowana)